Wednesday 11 January 2012

Gilbert & George

zabieracie swoje dzieci na wystawy? przyznaje bez bicia, że my dość rzadko. niestety, albo "stety". ostatnio szarpnęliśmy się na wystawę w Turynie:


miłość kobiet wcale mnie dziwi, miłość mężczyzn jeszcze mniej. czytuje namiętnie M.W, M.Z. również, śledzę miłosne homo-przygody krewnych i znajomych królika. jestem zafascynowana trafnością ich życiowych wyborów, zazdroszczę najbardziej tej otwartej drogi, stworzonej do wiecznego zbuntowania przeciw konwenansom, bo ja w swoich utknęłam, tak jakby. i proszę się nie doszukiwać tutaj cienia ironii, bo zapewniam, ze nie ma. szczerze.

bardzo lubię tych panów. w sumie nie wiem dlaczego, to musi być ten ich klimat wiecznego dandysa. duża dawka autoironii na serio. konsekwencja, niewątpliwie. no i genialne pomysły oczywiście. ...ach i te ich wielkoformatowe obrazy/instalacje (kurka co to jest?), tak, te!



próbowałam zainteresować wystawą własne potomstwo.
- mamo, tu są tylko pocztówki!!! idziemy-yyy....
- eno... halo, przypatrzcie się, czy to to zwyczajne pocztówki aby?
- ...dobra mamo, się przypatrzyliśmy już. come on, please.
- no way kids. mamusia zwiedza.
- mamo tu jakiś pan pokazuje pośladki, hehehe...
- poka poka.... rzeczywiście, mamo-ooo!!!
- mamo, a co to znaczy "transexual pre-op"?
-  a "get hard" i "horny boy"?
- dzieci skupcie się na kształcie w jaki są ułożone te pocztówki... i na fladze brytyjskiej, ok? znaczenie słowa "urethra"... to męski symbol.
- jak to męski? mamo to jest podobne do cycka.
- kwadratowy cycek, mamo to przegięcie...
- no to dzieciaki, lecimy z tym pseudopatriotyznem, czy nas to ogranicza?
- może ciebie, my jesteśmy podwójni.
- właśnie podwójnie jesteśmy międzynarodowi i nie-angielscy.
hm, pocztówki tak średnio wypaliły...a potem to już tylko "kot w butach" w 3D mógł nas uratować po takim "przegięciu". tam wszystko było politically correct.
(i nawet się całowali na koniec)


per chi legge in italiano traduco la mia conversazione con la gioventù sulla mostra di Gilbert&George:
- mamma qui ci sono solo le cartoline.
- si, ma guardate meglio, sono "solo" normali cartoline?
- va bene mamma, abbiamo guardato, come on please.
- no way kids, la mamma deve visitare la mostra.
- mamma, qui un signore fa vedere il culo!
- fammi vedere, è vero! mammaaaa!
- e cosa vuol dire "transexual pre-op"?
- e "get hard" o "horny boy"?
- bimbi, concentratevi su come sono stare messe queste cartoline ...e sulla bandiera del regno unito, ok? e poi il significato della parola "urethra" ...è un simbolo maschile.
- come "maschile"? mamma questo assomiglia a una tetta!
- una tetta rettangolare, che esagerazione!
- allora bimbi, parliamo un po' di questo pseudo-patriotismo, ci possa limitare in qualche modo?
- forse a te! noi siamo doppi.
- si, noi siamo doppiamente internazionali e non-inglesi.

come vedete la mostra sotto questo punto di vista non era un successone, ma io comunque adoro gilbert & george! ;)))))